Witam, po dość długiej pszerwie. Ostatnio w Stowarzyszeniu Młodych Demokratów w Wąbrzeźnie Wysokim trwały żywe dyskusje na temat sensu poszczególnych świąt państwowych oraz ich zawłaszczeniu przez mocherową ideologię ultranacjonalistów z PiSu.
Uważamy, że należy niektóre święta państwowe zlikwidować. Szczególnie te sierpniowe, ponieważ są one zbyt patetyczne i patrioidalne. Należy się również zastanowić na sensem świętowania sierpnia 1980, ponieważ nie ma już w tym święcie miejsca dla ikon naszej wolności tj. Adama Michnika, Wojciecha Jaruzelskiego i Lecha Wałęsy. Sierpień '80 został zawłaszczony przez inspirowaną przez pis masę związkową, dlatego jest święte,m pisu i ipnu, a nie wszystkich polaków.
Myślę, że należy zrezygnować ze świentowania wybuchu Powstania Warszawskiego, ponieważ ta smutna rocznica została zawłaszczona przez Pis i puki MPW nie zostanie odpolitycznione, puty to siwento bendzie Kojarzone z Lechem Kaczyńskim, a tego w demokracji nie może być bo to grozi rokoszem ze strony pisu.
Równiesz należy się zastanowić nad sensiem święta Wojska Polskiego, ponieważ ono może drażnić Rosję a wdobie porozumienia z Putinem to święto jest niestosowne i źle widziane przez Putina. Ponadto, nie potszeba nam już wojska, ponieważ jesteśmy w NATO i Unji Europejskiej i powinnismy się skupić, jak proponował wspaniały fachowiec prof. Kuźniar, na walce z Globalnym Ociepleniem.
15 sierpnia tez za bardzo się kojarzy z Lechem Kaczynskim i tymi pokazami siły w postaci nacjonalistycznych pochodów wojskowych.
Uważamy, że najelpszym miesiącem dla Polski jest lipiec. Ponieważ to w lipcu zwyciężyły siły pokoju, jasności, postępu, tolerancji i nowoczesności, czyli PO i Prezydent RP Bronisław Maria Komorowski. Myślę, że to wspaniałe zwycienstwo nad kaczofaszymem z 4 lipca można połączyć z innym świentem całego polskiego narodu i jego wysiłku w obronie dmeokracji i wolności, tzn. z 22 lipca, kiedy to przy walnej pomocy Rosji udało się doprowadzić do powstania niezaleznego i w pełni demokratycznego rzondu, który pomógł w walce z nazizmem. Uważamy tam w SMD, że nie byłoby dzisiejszej Polski bez 22 lipca i bez takich postaci jak gen. Berling, Wojciech Jaruzelski, czy Prezydent Bolesław Bierut.
Niech 22 lipca będzie świętem każdego polskiego demokraty. Ahoj!
(Przygotowujemy już odpowiednie pismo do najwyższych władz w państwie, trwa akcja zbierania podpisów)
*Wszelkie błedy, wypaczenia i nieznośny bełkot są celowe;)
